Europa została sparaliżowana pojawieniem się nowego wirusa oznaczonego 2019-nCoV lub SARS-CoV-2. Okazało się, że mimo obserwowanego od ponad 20. lat wzrostu liczby zakażeń nowymi patogenami, medycyna nie jest przygotowana do walki z niebezpiecznymi patogenami. Nie lepiej zresztą ma się sytuacja w weterynarii.
Wraz z procesami, takimi jak: zmiana klimatu i zanieczyszczenie środowiska, intensyfikacja przemieszczania się ludzi, zwierząt i handlu produktami zwierzęcymi przenikanie się świata ludzi i zwierząt wolno żyjących, a przede wszystkim globalizacja, która została okrzyknięta główną przyczyną rozprzestrzenienia się SARS-CoV-19, rośnie ryzyko pojawienia się nowych zarazków lub zawleczenia znanych już w nowe rejony świata.