Paweł Wittek
Prywatna Praktyka Weterynaryjna
Opisywany w artykule przypadek choroby wystąpił na fermie bydła mlecznego liczącej 200 sztuk stada podstawowego. Średnia wydajność mleczna wynosiła
w 2022 roku 12 000 L na laktację.
Na fermie w ciągu 7. dni doszło do rozwoju choroby o bardzo ostrym przebiegu, która u wszystkich zwierząt zakończyła się śmiercią. Łącznie padło 11 cieląt. Większość przypadków choroby wystąpiła u zwierząt w 48. godzinie życia, choć objawy stwierdzane były u cieląt w wieku do 4. dnia życia. Pierwszym objawem był brak apetytu, następnie pojawiły się objawy kolkowe oraz przyspieszony oddech. Choroba postępowała bardzo szybko, w ciągu jednego dnia cielęta zalegały w pozycji bocznej. Nieleczone, padały po 48 h od zaobserwowania pierwszych objawów. U kilku osobników stwierdzono również bardzo wyraźne objawy neurologiczne w postaci parcia głową na przeszkody, opistotonusu oraz ruchów maneżowych.
Zmiany sekcyjne
Badania sekcyjne wykonano u 2. cieląt, u których wystąpiły wyraźne objawy nerwowe. U zwierząt stwierdzono silne powiększenie węzłów chłonnych, zapalenie wielostawowe z obecnością płynu oraz włókników w jamach stawowych (fot. 1). W obrębie klatki piersiowej można było zaobserwować obecność mas ropno-włóknikowych (fot. 2) oraz silnie przekrwione płuca. Tchawica wraz z drzewem oskrzelowym wypełnione były pienistą wydzieliną. W worku osierdziowym obecny był włóknik a na osierdziu wybroczyny. W jamie brzusznej, podobnie jak w jamie piersiowej, odnotowano masy ropno-włóknikowe oraz ogniska zawałowe w nerkach. W obrębie OUN stwierdzono zgrubienie opon mózgowych, zwiększoną ilość mętnego płynu mózgowo-rdzeniowego, wybroczyny w mózgu i móżdżku (fot. 3). U jednego z cieląt stwierdzono żółtawo-zielony nalot w bruzdach mózgu (fot. 4). Wstępnego rozpoznania dokonano po ewaluacji obrazu sekcyjnego – bardzo młody wiek oraz zmiany sekcyjne wskazywały na posocznicę na tle E. coli (colispticemia), a zmiany w układzie nerwowym wyjaśniły wyraźne objawy nerwowe poprzedzające śmierć obu sekcjonowanych cieląt.
fot. 1. Zmiany zapalane w stawie biodrowym w postaci żółtych mas włóknika.
|
fot. 2. Obecność mas włóknikowo-ropnych w jamach ciała.
|
fot. 3. Przekrwienie i wybroczyny w mózgu.
|
fot. 4. Ropne zapalenie centralnego układu nerwowego, widoczny żółtawo-zielony nalot w bruzdach mózgu.
|
fot. 5. Duża ilość mętnego płynu mózgowo-rdzeniowego. |
Badania laboratoryjne
W celu postawienia diagnozy wykonano badania mikrobiologiczne z pobranych narządów wewnętrznych (wątroba, śledziona, płuca, jelita, mózgowie oraz płyn stawowy). Z przesłanego do laboratorium materiału wyizolowana została E. coli, dalsza identyfikacja potwierdziła przynależność do grupy STEC oraz wieloantybiotykooporność.
Opis bakterii
Escherichia coli to Gram ujemna bakteria należąca do rodziny Enterobacteriaceae. Jest to bakteria fakultatywnie beztlenowa, występująca fizjologicznie w przewodzie pokarmowym zwierząt. Na podstawie antygenów somatycznych (O), otoczkowych (K), rzęskowych (H) oraz fimbrialnych (F) drobnoustrój można podzielić na wiele grup serologicznych. Biorąc pod uwagę wpływ drobnoustrojów na organizm, wyodrębniamy 6 grup: enteropatogenne EPEC, enterotoksyczne ETEC, enterokrwotoczne EHEC, enteroinwazyjne EIEC, enteroagregacyjne EAEC, adherencyjne DAEC. W przypadku zmian o charakterze posocznicowym bakterie posiadają szereg cech pozwalających na wniknięcie do krwi oraz do narządów wewnętrznych. Szczepy takie mogą dodatkowo wykazywać inne cechy zjadliwości typowe dla grup ETEC czy, tak jak
w tym przypadku, STEC.
Patogeneza
Zakażenia na tle E. coli są częstą przyczyną biegunek u bydła. Zmiany posocznicowe są znacznie rzadziej spotykane i powodowane przez wysoce zjadliwe szczepy, zdolne do pokonywania bariery błon śluzowych i wywołania infekcji pozajelitowych, czyli colisepticemii. Istotnym czynnikiem ryzyka jest niski poziom transferu odporności biernej, spowodowanej podaniem siary w zbyt małych ilościach, zbyt późno, lub podanie siary słabej jakości. Nie mniej ważnym czynnikiem zwiększającym ryzyko zakażeń jest niski poziom higieny w miejscu przebywania zwierząt. Bakterie najczęściej przedostają się do organizmu przez błonę śluzową jelit, rzadziej przez błonę śluzową nosa, jamy ustnej oraz przez pępek. Źródłem zakażenia jest kał i siara dorosłych zwierząt oraz wydaliny i wydzieliny zwierząt chorych. Przebieg choroby jest zazwyczaj gwałtowny. Już po kilku godzinach od wniknięcia bakterii do organizmu, drobnoustrój przedostaje się przez węzły chłonne do krwioobiegu. Szybki zgon następuje w wyniku namnażania się bakterii we krwi i narządach wewnętrznych, jak również endotoksemii. W rzadkich przypadkach dochodzi do zapalenia stawów oraz opon mózgowych.
Postępowanie i zalecenia
Po wystąpieniu objawów nerwowych u pierwszych cieląt i wstępnej diagnozie wprowadzono terapię antybiotykową u zwierząt wykazujących jakiekolwiek objawy wskazujące na zakażenie do czasu uzyskania wyników badania mikrobiologicznego. W związku z zakaźnym charakterem choroby zalecono ścisłą izolację chorych i podejrzanych o chorobę osobników oraz zaostrzenie rygorów higieny, w tym stosowanie środków dezynfekcyjnych. Jak wspomniano, jedynym sposobem na ograniczenie przypadków colisepticemii u cieląt jest zwiększenie poziomu transferu odporności biernej oraz poprawa higieny w porodówce i cielętniku. W pierwszej kolejności należy pamiętać o jak najszybszym oddzieleniu cielęcia od matki. Przed pobraniem siary, strzyki należy dobrze oczyścić i zdezynfekować. Konieczna jest ocena jakości każdej siary oraz wykorzystywanie siary co najmniej dobrej jakości, pamiętając przy tym o jej jak najszybszym podaniu noworodkom. Zalecono stworzenie banku siary. Dobrą praktyką jest również wprowadzenie kontroli jakości odpojenia siarą sprawdzając poziom przeciwciał
w surowicy krwi w 48-72 godz. życia. Do zakażenia E. coli dochodzi najczęściej w porodówce, która w tym przypadku wydaje się być istotnym czynnikiem ryzyka, ponieważ zwierzęta są tam utrzymywane na głębokiej ściółce w jednym zbiorowym kojcu dla około 30. zwierząt. W tych warunkach krowy się cielą. W opisanym przypadku zwierzęta bardzo dobrze zareagowały na terapię antybiotykową, która jednak nie może być stałym rozwiązaniem i musi być jak najszybciej zastąpiona wieloma zmianami w odchowie cieląt.