Ochwat jest częstą, niezwykle bolesną i nawracającą przypadłością u osłów i ma istotne znaczenie dla ich dobrostanu. W przypadku osła podejrzanego o ochwat, podejście jest zasadniczo podobne do tego u koni, jednak są pewne czynniki charakterystyczne dla osłów, które niniejszy artykuł ma na celu podkreślić.
Czynnik ryzyka rozwoju ochwatu u osłów jest powszechnie zaniedbany przez ich opiekunów, którym brakuje świadomości i wiedzy by skojarzyć go m.in. z dietą czy zaburzeniami endokrynologicznymi u zwierząt otyłych i geriatrycznych. Łatwo przeoczyć subtelne oznaki bólu związanego z ochwatem u nieużytkowanych pod siodłem osłów, a ich stoickie zachowanie dodatkowo utrudnia wykrycie bólu. U pracujących zwierząt zdecydowanie łatwiej zaobserwować kulawiznę, jak w przypadku koni. Dodatkowo, niewłaściwe warunki zoohigieniczne oraz nieprawidłowa pielęgnacja kopyt osła mogą przyczyniać się do wystąpienia patologii kopyt, a tym samym ochwatu.
Mechanizmy zaangażowane w patogenezę ochwatu u koni są liczne i wzajemnie powiązane, ale nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione. Zakłada się, że podobne mechanizmy występują u osłów, jednak jak dotąd nie przeprowadzono żadnych badań, aby to potwierdzić.
Z klinicznego punktu widzenia, ochwat podzielić można na ostry i przewlekły. Ostry to ten, w którym występują wyraźne objawy kliniczne związane ze stanem zapalnym i bóle: nadmierne leżenie, bolesna reakcja na badanie czułkami kopytowymi, skrócony wykrok, wzmożone tętnienie tętnic palców, odciążanie kończyny. Przewlekły ochwat rozwija się natomiast w wyniku uszkodzenia blaszek i listewek, co skutkuje destabilizacją kości kopytowej, prowadząc do zmian rentgenowskich jak rotacja, obniżenie kości czy przebudowy kości kopytowej. Dodatkowo, przewlekły ochwat charakteryzować się może zmianami w wyglądzie samego kopyta, takimi jak poszerzenie linii białej, pierścienie ochwatowe czy spłaszczenie lub uwypuklenie podeszwy.
Osioł to nie koń cz. V
Ochwat u osłów
Opublikowano w4/2024